Witam
wszystkich.
Mam
na imię Robert. Od wielu lat jestem fanem czarnego
sportu. W moim blogu mam zamiar opisywać wydarzenia związane z
żużlem na Wyspach Brytyjskich, ponieważ już od prawie
dziewięciu lat mieszkam tutaj, czyli w Anglii. Dziś
brytyjski żużel to już nie ta sama liga co jeszcze dwadzieścia
lub trzydzieści lat temu ale dla wielu gwiazd z obecnej epoki
występy w angielskich rozgrywkach były najlepszą szkołą przed
osiągnięciem dużych sukcesów. Obecnie w Anglii nie jeździ zbyt
wielu zawodników z czołówki światowego speedwaya, ale Ci którzy
tu jeżdżą przyznają zgodnie, że bez występów na trudnych,
technicznych i zazwyczaj krótkich torach, nie osiągnęli by tego
poziomu jaki reprezentują obecnie. Angielski sezon to najdłuższy z
sezonów i drużyny występujące w angielskiej Ekstra Klasie (ELITE
LEAGUE) odjeżdżają najwięcej spotkań. W sezonie
zasadniczym każda z drużyn ma do objechania aż 28 meczy, a
później, jak to we wszystkich innych ligach następuje faza
play-off. Oprócz rozgrywek ligowych każda drużyna bierze udział
również w rozgrywkach pucharowych nazywanych na wyspach KNOCKOUT
CUP. To dodatkowe minimum dwa spotkania dla każdej z ekip.
Oprócz tych rozgrywek w Anglii odbywa się również najwięcej
turnieii indywidualnych. Większość z nich to tak
zwane TESTIMONIAŁY, czyli obchodzenie okrągłych
dziesięcioleci występów danego zawodnika na wyspach. Poza tym
odbywa się również wiele turnieji ku pamięci zawodników, którzy
oddali swoje zdrowie a nawet życie, na torze lub z przyczyn
naturalnych odeszli już od nas. No i oczywiście turnieje
pożegnalne.
Do
zakończenia obecnego sezonu nie pozostało już wiele czasu i walka
o medale się rozpoczęła. Niestety (a może stety) kapryśna
angielska pogoda przeciąga rozgrywki wydaje się w nieskończoność.
Jak do tej pory udało się rozegrać jeden mecz półfinałowy. W
rozgrywkach pucharowych zaledwie jeden z ponad dwudziestu. Wydaje się
że sezon na wyspach nie zakończy się szybko, więc choć dopiero
zaczynam będę miał o czym pisać.
Ponieważ
angielska liga i wszystkie rozgrywki na wyspach nie przyciągają
wiele uwagi kibiców z Polski postanowiłem, każdemu kto będzie
czytał moje wpisy przybliżyć nieco wydarzenia żużlowe w Anglii.
Serdecznie zapraszam do lektury jak również komentowania i
dyskusji.
Pozdro
z Wyspów.